oszczedzanie

Co kusi?

Tym, co szczególnie kusi w zawodzie specjalisty ds. sprzedaży są korzyści finansowe jakie płyną z dobrze zrealizowanych planów sprzedażowych. Wiem z własnego doświadczenia, że pierwsze sukcesy w działaniach marketingowych i handlowych mogą nieźle zawrócić w głowie. Gdy pracowałam na stanowisku specjalisty sprzedaży w Gdańsku, już po pierwszych dwóch miesiącach pracy udało mi się nie tylko zrealizować narzucony mi plan sprzedażowy, ale i wykonać kilka transakcji ponad plan. Jako dowód uznania dostałam wtedy premię w wysokości 5 tysięcy złotych, którą tak się przejęłam, że przez pierwsze 2 tygodnie nie wiedziałam co z taką ilością pieniędzy zrobić. Gdy udało mi się nieco ochłonąć, zdecydowałam, że tę ciężko zarobioną premię wydam na coś dla siebie – zarezerwowałam dwutygodniowe wakacje w Hiszpanii.

Kolejne miesiące pracy to kolejne zrealizowane plany sprzedażowe i kolejne bonusy. Po roku sukcesów mogłam pochwalić się już niezłymi oszczędnościami, które miałam zamiar przeznaczyć na zakup własnego mieszkania. Oczywiście do całości niezbędnej kwoty jeszcze sporo mi brakowało, jednak własne oszczędności to zawsze jakieś zabezpieczenie finansowe, a co za tym idzie mniejszy kredyt.

Mówiąc o korzyściach finansowych wynikających z pracy specjalisty sprzedaży nie można także zapominać o własnym samochodzie służbowym, telefonie komórkowym i laptopie. Wiem, że taki sprzęt to teraz niemal podstawa, jednak miło jest dostać coś za darmo i nie musieć się martwić o rachunki telefoniczne czy wydatki na paliwo.

Zostaw komentarz